10-08-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
90-letni Menahem Henri Hager może zasadnie powiedzieć, że jego życie to prawdziwa przygoda. Swoje ciekawe dzieje teraz wzbogacił o uniwersytecki tytuł.
Żył na morzu, włada ośmioma językami, ma na koncie zwycięstwo w zawodach narciarskich, gra na pianinie i skrzypcach, maluje portrety i karykatury, a jakby tego było mało - postanowił jeszcze postudiować.
We wtorek pan Hager świętował dziewięćdziesiąte urodziny, a jednocześnie interesujący rekord - został najstarszą osobą, która ukończyła Florida Atlantic University, otrzymał tytuł Master (odpowiedniki polskiego magistra i magistra inżyniera).
- Bardzo chciałem iść na studia. Większość moich znajomych ma tytuł Master lub PhD (doktorat) - mówi Hager, jeden z 1,700 tegorocznych absolwentów FAU. Pan Hager urodził się w 1921 w Afryce Północnej, spędził młodość na morzu i zgłosił się do Marynarki Wojennej Afryki Północnej walcząc z nazistami. Później dołączył do francuskiej, a następnie izraelskiej marynarki wojennej.
Przez większość zawodowego życia mężczyzna pracował jako elektryk. Kiedy przeszedł na emeryturę, żona zaczęła go namawiać do kontynuowania nauki w college'u. Zaczął w wieku 73 lat w Broward College. Po otrzymaniu stopnia Associate, uczęszczał do FAU i otrzymał tytuł licencjata w 2003 roku. Jego syn, Joel, także jest absolwentem FAU.
W czasie ceremonii wręczania dyplomów Mary Jane Saunders, rektor FAU, powiedziała, że pan Hager jest prawdziwą inspiracją dla wszystkich profesorów i studentów.
Absolwent planuje dalszą edukację, zamierza zrobić doktorat z filozofii. - Chciałbym także pojechać na północ i pojeździć na nartach, bo uwielbiam śnieg. Poza tym chciałbym zgromadzić kilku uczniów i nauczyć ich kilku utworów Bacha - zdradza dziewięćdziesięciolatek.