Strona głównaEdukacjaTwoja kondycja umysłowa zależy od Ciebie

Twoja kondycja umysłowa zależy od Ciebie

Nigdy nie jest za późno, by zacząć o siebie dbać. Zdarza się, że nie mamy wpływu zarówno na swoje zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Nie warto jednak bezwolnie poddawać się temu, co przynosi los. Oto kilka prostych wskazówek jak poprawić samopoczucie, wzmocnić ciało i ducha, nawet jeśli zyskało się miano seniora.
Twoja kondycja umysłowa zależy od Ciebie [© iceteastock - Fotolia.com] Ćwicz codziennie

Ważnym punktem programu dnia powinny stać się ćwiczenia, wysiłek fizyczny pozytywnie wpływa na kondycję fizyczną i umysłową. Nie chodzi tu oczywiście o jakieś sporty wyczynowe czy nawet aerobik, ale o taką aktywność fizyczną, jak regularne spacery z psem, drobne prace na działce, używanie schodów zamiast windy, etc. To powinno poprawić samopoczucie i utrzymać kondycję.

Zadbaj o dietę

Odpowiednia dieta może czynić cuda. To, co jemy i pijemy ma znaczący wpływ na nasze samopoczucie. Warto na tyle starannie planować posiłki, aby ich skład dostarczał organizmowi odpowiedniej ilości substancji odżywczych. Należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach: organizm źle reaguje na ciężkie, tłuste posiłki, ponadto proces przyswajania wapnia u ludzi starszych słabnie, toteż powinno się dostarczać go w większej ilości. Oprócz tego, większa część starszych ludzi słabo przyswaja glukozę, więc warto ograniczyć spożycie słodyczy.

Aktywizuj umysł

Przyswajanie nowych wiadomości w wysokim stopniu utrzymuje aktywność umysłu, to z kolei daje radość coraz głębszego poznawania rzeczywistości, pomaga w rozwijaniu hobby. Poszerzanie wiedzy daje dużo satysfakcji i pozwala na podjęcie nieznanych dotąd przedsięwzięć.

Nie zapominaj o pracy

Nie jest prawdą, że w wieku emerytalnym należy zaprzestać pracy, może ona bowiem wciąż dawać radość. Nawet, gdy nie jest to praca zarobkowa- jak w przypadku wolontariatu- motywuje do zorganizowanego trybu życia, stawia wyzwania i przydaje poczucie wartości działania.

Dbaj o przyjaźń

O tym, że przyjaźń jest piękną potrzebą nie trzeba nikogo przekonywać, jej pielęgnowanie jest warte poświęceń. Lojalność i zaufanie, jakim darzymy przyjaciół, to wartości niezbywalne. Świadomość, że zawsze możemy na kogoś liczyć powoduje spokój, chęć do życia i poczucie bezpieczeństwa.


Zrób coś dla innych

Wolontariat- choć w Polsce jeszcze nie dość dobrze rozpropagowany- ma niezwykle pozytywna wartość. Myśl o tym, że niesie się pomoc potrzebującym jest bardzo budująca, bycie potrzebnym rodzi pozytywne emocje. Poza tym, poczucie dobrze wykonanego zadania podwyższa samoocenę.

Zaplanuj zajęcia na przyszłość

Ludzie po 50 roku życia powinni być przygotowani na zmiany, jakie niesie ze sobą starzenie się. Warto zaplanować zajęcia, które dadzą radość w starszym wieku, pogłębiać zainteresowania, jakie można będzie również później rozwijać.

Zorganizuj swój dzień

Planowanie dnia to przyjemna kwestia, daje poczucie stabilności i pomaga zwalczać przygnębienie. Lista zadań do wykonania jest mobilizująca.

Dbaj o swoje

Ważnym jest, aby zainteresować się ,jakie przywileje dotyczą seniorów i korzystać z nich.

Miej głos

Ewentualne sytuacje postponujące osoby starsze nie mogą być pozostawiane bez głosu sprzeciwu. Tylko zdecydowane reakcje na przypadki dyskryminacji może przyczynić się do niwelowania tego rodzaju zachowań i walki ze stereotypami.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 21:38:39, 28-03-2009 Lila

    Cytat:
    granny
    Rozczaruję Was drogie seniorki, tak się powszechnie przyjęło, że praca umysłowa, rozwiązywanie krzyżówek, aktywnośc wpływa na to, że jesteśmy bardziej sprawni fizycznie i umysłowo. Okazuje się, że to nieprawda nasza aktywnośc umysłowa nie ma nic wspólnego z naszym procesem starzenia. I to że będziemy cwiczyc nasz umysł nie będzie miało wpływu na jakośc naszego umysłu w póżnej starości. Tak wykazały ostatnie badania.

    Też to czytałam.Czyli genetyka i jako tako zdrowy tryb życia.
    ... zobacz więcej
  • 22:26:33, 28-03-2009 Malwina

    Nie zgadzam sie z tym do końca....zgadzam się genetyka , zdrowy tryb życia...a czy ćwiczenie umysłu będące higieną naszego umysłu nie jest elementem zdrowego trybu życia..? Zdrowy tryb życia odnosi się do ciała, umysłu, psyche.
  • 22:39:44, 28-03-2009 Boga

    Pod słowami Malwinki podpisuję się z pełnym przekonaniem. Nie mamy wpływu na wszystkie uwarunkowania, ale bardzo ważne ,żeby nam się dalej "chciało chcieć", tak psychicznie jak i fizycznie. Pozdrawiam
  • 07:19:31, 14-04-2009 leluri

    patrząc na moja mamusię (93 l.) wszystkie badania uogólniajace biorą "w łeb", pamięc czyli naszą tożsamośc ma taką,że tylko pozazdrościc. potrafi mówić wiersze, których nauczyła sie w szkole podstawowej, pamięć krótkotrwałą czyli bieżacą też nie najgorszą. ja pracuję i używam umysłu bardzo intensywnie i niestety mam coraz gorszą - o wierszach z podstawówki dawno zapomniałam. mama żyła w miarę spokojnie, nie pracowała zawodowo, dbała o siebie.
    myślę,że nadmierna emocjonalność a co za tym idzie głębiej przeżywany stres, bo każdy go doświadcza , zabija komórki pamieciowe skuteczniej niż używki .....
    a kto wie jak wyeliminować "białe plamy" w pamięci? ,
    i co z tego,"żem" oczytana, wykształcona,jak znikają nieraz całe pojęcia, a nie tylko wyrazy, przyznam sie Wam,że chwilami obawiam się czy to nie "wujek z Niemiec".....
    ... zobacz więcej
  • 12:40:34, 14-04-2009 JAGODA57

    Moja mamusia ma 82 lata.Jest w doskonałej formie fizycznej i psychicznej.Całe życie była i nadal jest bardzo aktywna.Dużo czyta, rozwiązuje krzyżówki,lubi podróżować,uczestniczy w spotkaniach,odczytach,jeździ na rowerze.Pracowała zawodowo,ale zawsze o siebie dbała.Podczas zagranicznych wyjazdów biegle włada obcym językiem,nie pozapominała słówek.
    Jeżeli to sprawa genetyki,to liczę na dziedziczenie po niej,jeżeli zaś ćwiczeń- to też je uprawiam.
    Myślę,że oba te elementy mają wpływ na naszą formę,o ile rzecz jasna jakieś choróbsko się nie przypląta.
    ... zobacz więcej
  • 13:05:25, 14-04-2009 tadeusz50

    Czytam poprzednie posty i tak sobie przypominam. Mój pradziadek żył 97 lat. Raczej mgliście sobie go przypominam bo zmarł gdy miałem 7 lat. Jednak z opowiadań mamy (to jej dziadek) mało chorował i prawie do ostatnich dni można było z nim rozmawiać wszystkim polityka, sprawy rodzinne itd. Natomiast jego córka a moja babcia dożyła 86 lat i około 10 lat żyła w zupełnie innym świecie. Wówczas mówiło się o sklerozie. Oczywiście teraz to nazwano by Alzheimerem. Mama żyła 63 lata i zmarła na raka nie wykazując żadnych objawów związanych z niepamięcią. Pewnie jakieś niezależne cechy indywidualne, tak mnie się wydaje.
    ... zobacz więcej
  • 13:26:58, 14-04-2009 JAGODA57

    "Białe plamki" w pamięci ma każdy z nas,nawet młody.Szczególnie gdy jest zmęczony i zestresowany.Przechodziłam to,gdy miałam łańcuszek traumatycznych przeżyć,a potem depresję depresję.Też myślałam wtedy o "wujku z Niemiec".
    Jeżeli zapomnisz,gdzie dałaś klucze-to tylko roztargnienie (albo,niestety-skleroza), jeżeli zapomnisz do czego te klucze służą - ...to może być to...

    Nie wiem,jak u ciebie z kluczami.Ale póki co,to widzę,że wiesz, do czego komputer służy.
    Odrzuć więc te ponure myśli.
  • 07:32:50, 15-04-2009 leluri

    Jagódko, jesteś miła, dziekuję za słowa wsparcia. masz rację jestem od dłuższego czasu pod wpływem stresujących wydarzeń, jestem przemęczona i daj Panie Boże aby to właśnie było przyczyną "białych plam", mylenia pojęć...
    przydałby sie jakiś urlop, malutki wyjazd, ale się nie zanosi.
    pozdrawiam Cie serdecznie i samych uśmiechów życzę
  • 01:58:10, 17-04-2009 Małgosia B.

    Wszystko co tu napisano jest bardzo interesujące. Dodam od siebie, że twardo wierzę w pozytywny wpływ pracy intelektualnej na "wydłużenie się" czasu naszej młodości. Człowiek bardzo aktywny umysłowo nie poddaje się starzeniu; starzeje się, ale nie jest "stary".
    Przykladów dookoła pełno przecież. Moja przyjaciółka, Szwedka, ma 68 lat i uczy się od trzech lat włoskiego (bo, jak mówi, lubi ten kraj).Mówi bardzo dobrze po włosku w tej chwili. Jest to jej ósmy wyuczony język, wszystkimi mówi biegle - jej praca zawodowa opierała się na nich.
    No, a my wszyscy tutaj, też jesteśmy kolejnym wspaniałym przykładem.
    Popatrzcie chociażby na wątki informatyczne, ile osób szuka odpowiedzi na problemy, pomagają sobie wszyscy, wrze jak w ulu. A przecież informatyka nie jest łatwa dla nikogo chyba.
    A sam fakt, że tu wszyscy jesteśmy razem i że rozmawia się na setki tematów, czy to nie najlepszy przykład utrzymywania pracy umysłowej na dobrym poziomie, i dbania o to?
    Uważam, że jedynym skutecznym lekarstwem na zachowanie młodości - jest uczyć się, stale uczyć się czegoś nowego.
    Długi czas byłam psychicznie zablokowana myślą, że będę najstarsza na kursie, na który miałam chęć się zapisać, że wywołam sensację i komentarze. Wstydziłam się, że nie jestem młoda ! Teraz, kiedy jestem znacznie starsza przecież, śmieję się z moich obaw.
    Jak to się mówi we francuskim przysłowiu : "Kamień, który się toczy, nie obrasta mchem !"
    ... zobacz więcej
  • 13:35:46, 17-04-2009 JAGODA57

    Nic dodać,nic ująć.Trzeba mózgi pogimnastykować.
    ...podobno organy nie używane zanikają ?!?!?!...

Strony : 1 2 3 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • Hospicja.pl
  • Umierać po ludzku
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy