02-09-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jak to się dzieje, że niektórzy właśnie w starszym wieku osiągają największe sukcesy, podczas gdy inni uważają, że jesień życia oznacza zwolnienie tempa i ograniczenie podejmowanych aktywności?
Przykłady tych, którzy w „słusznym" wieku zbierali największe laury, można mnożyć. Chociażby Verdi - skomponował operę „Falstaff" w wieku osiemdziesięciu lat i pracował nad kolejnymi utworami aż do 84 roku życia. Albo zmarła w tym roku , dostała medycznego Nobla mając 77 lat, a w wieku 92 lat założyła l'Istituto Europeo di Ricerca sul Cervello (Europejski Instytut Badań nad Mózgiem). Lub też onkolog Renato Dulbecco - zdobył Nobla mając „zaledwie" 61 lat, a w wieku 73 lat powierzono mu kierowanie projektem mapowania sekwencji genów ludzkich, co dzielnie nadzorował aż do śmierci tuż przed 98 urodzinami.
Jak to się zatem dzieje, że jedni są w wyśmienitej formie intelektualnej także w latach sędziwych, a u innych dość szybko ulegają osłabieniu i rozwija się relatywnie wcześnie.
Opisywany fenomen postanowili zbadać uczeni z Northwestern University w Chicago. Naukowcy wykorzystali rezonans magnetyczny, aby poddać analizie mózgi osiemdziesięciolatków, którzy w testach neuropsychologicznych wypadali na równi z osobami w wieku pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu lat. Mózgi tych dziarskich intelektualnie staruszków porównano z mózgami ludzi o dwie lub trzy dekady młodszych.
Okazuje się, ze w istocie istnieją super-staruszkowie, którym o wiele młodsi mogą pozazdrościć możliwości intelektualnych. Ich kora mózgowa jest grubsza niż pozostałych rówieśników, a także w ich przypadku odnotowano atrofię w mniejszej ilości obszarów w porównaniu do mózgów ludzi po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce.
- Jest to kluczowy obszar (tj. kora mózgowa) odpowiadający za uwagę czy koncentrację, a te zdolności stanowią filar pamięci. Być może właśnie tu kryje się klucz do ich wyjątkowości - mówi Emily Rogalski, współautorka badań. - No i trzeba wspomnieć, że grubsza kora mózgowa wskazuje na zachowanie większej liczby neuronów, a tym samym jest pośrednią miarą dobrego zdrowia mózgu. - dodaje Rogalski.
Wyniki badania są szczególnie istotne zważywszy, że nawet niepatologiczne starzenie się jest związane ze zmniejszeniem kory mózgowej. Należy wspomnieć, że w ramach innych badań, przeprowadzonych na Uniwersytecie w Tokio, obliczono, że starzenie się mózgu przekłada się na zmniejszenie kory mózgowej o 0,23 proc. rocznie (dotyczy to przedstawicieli obojga płci). Spadek ten ulega dwukrotnej intensyfikacji wraz z postępowaniem procesu starzenia się.
Uczeni mają nadzieję, że uzyskane wyniki pomogą rozpoznać, kiedy zaczyna się rozwój mózgu w kierunku niezwykłych zdolności intelektualnych, a kiedy ma miejsce początek choroby Alzheimera. Mechanizm jest prawdopodobnie uwarunkowany genetycznie, mówią uczeni.
Choroba Alzheimera jest postępującym schorzeniem neurodegeneracyjnym ośrodkowego układu nerwowego, prowadzącym do stanów otępiennych, utraty pamięci, zdolności kognitywnych czy pogorszenia się oceny sytuacji. czytaj dalej »